JAVIER MILEI – PROAMERYKAŃSKI NEOLIBERAŁ, KTÓRY WSPIERA LUDOBÓJSTWO PALESTYŃCZYKÓW
Przed dwoma tygodniami prezydentem Argentyny został Javier Milei — ślepo zapatrzony w USA neoliberalny fanatyk, popierający ludobójstwo na narodzie Palestyńskim!
Nie jest przypadkiem, że poparcie Mileia dla zbrodniczego reżimu Natenjahu idzie w parze z postulatem zacieśnienia relacji ze Stanami Zjednoczonymi i, de facto, całkowitego podporządkowania Argentyny USA.
Jak najszersze poparcie dla Izraela, milczenie na temat jego zbrodni i tuszowanie ich leży bowiem w imperialistycznym interesie Stanów Zjednoczonych. Powstały przy pomocy USA Izrael, od lat ekonomicznie i militarnie wspierany przez Waszyngton, dziś w pełni od niego uzależniony, jest niczym innym, jak amerykańskim przyczółkiem na bogatym w zasoby Bliskim Wschodzie.
Utrzymać i umocnić przyczółek, choćby w drodze eksterminacji całego narodu, nawet za cenę życia dziesiątek tysięcy palestyńskich dzieci i kobiet — oto cel USA. Źródłem poparcia Mileia dla mordu na Palestyńczykach jest więc jego wiernopoddańczy stosunek do USA, pełne oddanie interesom amerykańskiego imperializmu.
Milei zyskał popularność na hasłach „całkowitej deregulacji gospodarki” — remedium na wszelkie problemy jest jego zdaniem neoliberalna polityka gospodarcza. To okrutne kłamstwo, którym mydli oczy ludziom pragnącym wyjść z biedy. W praktyce neoliberalizm jest jedynie drogą do ruiny dziesiątek milionów pracujących Argentyńczyków, umożliwi kapitalistom zaostrzenie wyzysku, pogłębi przepaść między masą biednych a garstką bogatych.
Prawdziwym źródłem biedy i hamulcem rozwoju nie jest, jak twierdzą neoliberałowie, „nadmiar regulacji” — które są jedynie panicznymi próbami „łagodzenia” sprzeczności kapitalizmu — a wyzysk masy pracujących przez garstkę posiadaczy.