Ostatnio w polskim internecie hitem stała się wypowiedź seniorki o burgerze drwala,. Jak się okazuje wielu polskich seniorów żyje w jeszcze gorszych warunkach niż Pani Henryka z ulicznej sondy.
Dzięki konsumpcjonizmowi, który stał się nieodłączną częścią polskiego społeczeństwa od upadku socjalizmu w 1989, seniorka z sondy ulicznej zyskała rozgłos. Wiele osób zapomina jednak o tysiącach innych ludzi, którzy pracowali na wspólne dobro jakim jest Polska, a którzy obecnie żyją w fatalnych warunkach w DPS-ach. Jak podają TVP3 Łódź oraz Dzień Dobry TVN, seniorzy z DPSów proszą w “listach do Świętego Mikołaja” o produkty, które większości Polaków wydają się podstawowe: (rękawiczki, czekolada, nowy koc).
Do jakiego upadku moralnego doprowadził nas Polki i Polaków konsumpcjonizm i hedonistyczny tryb życia? Autorzy tych listów oddali przecież Polsce całe swoje życie, pracowali i dbali o nasz kraj, a my jako społeczeństwo wybieramy takich polityków, którzy zamiast pomagać tym ludziom, utrudniają im życie, poprzez przywrócenie VAT-u na żywność oraz podwyżki cen energii.
Polski rząd po raz kolejny zrzuca odpowiedzialność za dobro mieszkańców DPSów na miłosierdzie niektórych Polaków, jednak to państwo polskie powinno zapewniać tym ludziom godne warunki, a nie datki ludzi dobrej woli.
Jako PPR postulujemy podniesienie standardów życia mieszkańców DPSów. Dla nas jako Partii, nie liczą się elity, liczą się ludzie, którzy od 1989 roku są zaniedbywani przez kolejne złodziejskie rządy.