NEONAZISTOWSKI REŻIM IZRAELA MORDUJE PALESTYŃSKIE DZIECI
Sytuacja w strefie Gazy jest coraz tragiczniejsza — Izrael bombarduje placówki medyczne, równa z ziemią domy i osiedla, giną tysiące cywilów. Przed kilkoma dniami izraelska Armia zaatakowała szpital pełen chorych dzieci i kobiet. Zamordowano nawet 500 osób. To bestialskie ludobójstwo, którego sprawcy muszą zostać rozliczeni!
Na odpowiedzialność Izraela za atak wprost wskazują manipulacje i sprzeczne deklaracje w mediach społecznościowych (oficjalnych źródeł), relacje świadków i liczba ofiar – która nie mogła być efektem wybuchu bomby Hamasu.
Ludobójstwo to pokazuje zakłamaną naturę polityków izraelskich, jak i zachodnich. Francuski wywiad wojskowy zamiata sprawę pod dywan, twierdząc, iż tragedia ta była skutkiem nieudanego startu palestyńskiej rakiety.
Strony konfliktu wzajemnie oskarżają się o to, kto jest winny eskalacji przemocy. Izrael przedstawia się jako ofiara (co powtarzają zachodnie media głównego nurtu), mówi o “terrorystycznym ataku na suwerenne państwo”. Taka narracja to zwykle szyderstwo. Hamas, istotnie, rozpoczął zbrojną ofensywę – ta jednak nie powstała z próżni.
Wina za konflikt leży w całości po stronie Izraela, który od lat tłamsił i mordował Palestyńczyków, prowadził politykę osadnictwa, burzył domy, mordował całe rodziny, uznawał ich za podludzi i dążył do ich całkowitego stłamszenia. Żydzi, którzy doświadczyli czym jest szowinizm narodowy, wraz z jego wszystkimi okropnościami, nie wyciągnęli lekcji z historii i sami robią to samo. Odpowiedź zbrojna to okrzyk rozpaczy Palestyńczyków, którzy pragną położyć kres prześladowaniom i uratować swój naród.
Izraelscy politycy mówią dziś otwarcie – Strefa Gazy ma zostać zrównana z ziemią. Tylko do tej pory zamordowano ponad 7000 Palestyńczyków, a wśród nich 3000 dzieci. W ciągu niespełna trzech tygodni izraelska Armia zabiła sześciokrotnie więcej dzieci, niż rosyjska w półtora roku! Oczywiście – zbrodnie Rosji należy potępiać. Jak na dłoni wychodzi tu jednak obrzydliwa hipokryzja Stanów Zjednoczonych i państw Zachodu, w tym Polski, które z jednej strony płaczą nad losem Ukrainy, a z drugiej wspierają Izrael, solidaryzują się z nim, przedstawiają go jako ofiarę.
USA milczy na temat zbrodni Izraela, wspiera go, uchwala ustawy o wielomiliardowej pomocy wojskowej. Imperialistów tych nie obchodzi „walka o pokój”, a jedynie wielkie interesy oraz utrzymanie przyczółka na Bliskim Wschodzie. W swoich potwornych czynach nie cofną się przed niczym. Państwa kapitalistyczne wyznają jedynie zasadę zysku. Nie ma tam miejsca na humanizm.
PRECZ Z AMERYKAŃSKIM IMPERIALIZMEM! KAŻDY KRAJ KTÓRY WSPIERA IZRAEL JEST WSPÓŁWINNY JEGO ZBRODNI!