KAŻDY PSEUDO RZĄD PO ROKU 1989 JEST GRUPĄ PRZESTĘPCZĄ, KTÓRA ZAJMUJE SIĘ WYPRZEDAŻĄ MAJĄTKU NARODOWEGO!
W rządowych mediach ostatnio został podniesiony temat wyprzedaży majątku narodowego. Rząd partii PiS zrobi wszystko, aby przedstawić siebie jako obrońcę interesów Polaków, podkreślając swój rzekomy sprzeciw wobec prywatyzacji oraz związek z polskimi obywatelami. Narracja ta jest kłamliwa i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Nie można zapominać, że od 1989 roku każdy rząd, niezależnie od orientacji politycznej, działa na korzyść elit finansowych, zamiast troszczyć się o dobro wspólne. Powtarza się ten sam scenariusz: narodowy majątek przechodzi transformację w ręce zagranicznych koncernów i prywaciarzy, a zwykli obywatele płacą cenę w postaci wyzysku i degradacji.
Obecny rząd, choć przekonuje, że broni interesów narodowych, to nie jest żadnym wyjątkiem. Przykładem jest kontrowersyjna wyprzedaż Lotosu, która podważa wyrażane deklaracje. Wieloletnia historia prywatyzacji, począwszy od lat 90., poprzez okres rządów partii SLD, gabinetu Tuska, aż do obecnych czasów, stanowi nieodłączną część tego procesu.
Dla skutecznego zakończenia wyprzedaży polskiego mienia narodowego konieczne jest przejrzenie propagandowych kurtyn, zarówno w przypadku partii rządzącej, jak i opozycji. Musimy pogonić precz złodziei, którzy drenują to, co należy do nas wszystkich. Czas zakończyć ich obrzydliwe działania. Odsuniemy świnie od koryta!
PPR staje w obronie interesów narodowych, a nie elit finansowych, chcemy, aby Polska odzyskała kontrolę nad własnym losem gospodarczym. W przeciwnym razie ciągła wyprzedaż pozostanie ponurą rzeczywistością, a obywateli będą nadal dotykać jej negatywne skutki.