MUSIMY POŁOŻYĆ DUŻY NACISK NA EDUKACJĘ POLITECHNICZNĄ. TRZEBA ZINTEGROWAĆ SZKOLNICTWO WYŻSZE, Z POTRZEBAMI GOSPODARKI I SPOŁECZEŃSTWA!
W dzisiejszej Polsce zmagamy się z ogromnym niedoborem wykwalifikowanych fachowców. W branży przemysłowej problem znalezienia takiego pracownika dotyczy 53% zakładów. Z roku na rok studentów uczelni techniczny ubywa a pracownicy, którzy mają fach w ręku wolą wyjechać za granice, na zachód i tam otrzymywać godziwsze wynagrodzenia niż w swoim własnym kraju. Trudno im się dziwić, zważywszy na fakt marnej sytuacji naszej ojczyzny, za którą odpowiadają pseudo rządowe pijawki.
PPR proponuje i głęboko pragnie wdrożyć szereg rozwiązań, mających na celu zmianę obecnej sytuacji. Chcemy reindustrializacji, rozwoju rodzimych gałęzi przemysłu, wdrażania nowych metod produkcji i rozwoju techniki. To wszystko wymaga dobrze wykwalifikowanych kadr — będziemy potrzebować inżynierów i naukowców, znających się na produkcji, niezbędnych dla jej rozwoju. Konieczne będzie więc zorientowanie szkolnictwa, tak średniego, jak i wyższego na potrzeby rozwoju przemysłu.
Państwo, w zależności od zapotrzebowania, będzie regulowało liczebność określonych kierunków i promowało bardziej pożądane. W warunkach gospodarki planowej, dającej całościowe spojrzenie na jej spektrum, znając kierunek rozwoju, można trafniej określić zapotrzebowanie na dane zawody. W warunkach rynkowego chaosu jest to utrudnione a wręcz niemożliwe. Ponadto uczelnie będą współpracowały z państwowymi zakładami, co pozwoli adeptom nauczyć się ich przyszłej pracy, a to da im potrzebne doświadczenie i oswoi z wyzwaniami przyszłości, po zakończeniu edukacji. To także szerokie perspektywy dla młodych, którzy z fachem w ręku bez problemu znajdą zatrudnienie na atrakcyjnym stanowisku, za godziwe pieniądze.