Producenci i sprzedawcy wykorzystują pretekst inflacji do wyzyskiwania ludzi.
Takie głosy pojawiają się zewsząd i pokazuje to wyraźne niezadowolenie obywateli naszego kraju. Ceny produktów spożywczych są już bardzo wysokie a popularne rodzime, choć w głównej mierze zagraniczne dyskonty wciąż bezkarnie je podnoszą.
Organy naszego państwa takiej praktyce oczywiście nie przeciwdziałają i przyzwalają na wspomnianą bezkarność. PPR Stanowczo sprzeciwia się braku reakcji na spekulacje cenowe pijawek, które napychają swoje kieszenie absolutnie nie zważając na poszerzający się stale problem biedy wśród Polaków.
Rośnie liczba sklepowych kradzieży. Nie ma się co temu dziwić. Nie popieramy ich ale rozumiemy, że wysokie ceny, rosnąca inflacja i w efekcie UBÓSTWO zwykłych ludzi popycha ich w kierunku takiego ryzyka. Jeśli sytuacja się nie uspokoi to zjawisko to przybierze tylko na sile.
Kolejnym pokazem chciwości jest obniżanie gramatur opakowań, przy pozostawieniu tych samych cen za produkt. To skandaliczna praktyka producentów, by mniej tego samego produktu sprzedawać za te same pieniądze. Przykładów tutaj można wyliczać bez liku.
Rozwiązaniem tych problemów jest PAŃSTWOWA KONTROLA CEN I GRAMATUR SPRZEDAWANYCH PRODUKTÓW. Działanie to wytępi spekulanctwo i nie pozwoli na bogacenie się w nieuczciwy sposób.
PPR MÓWI GŁOŚNE NIE! DLA SPEKULACJI PRODUCENTÓW I SPRZEDAWCÓW. NIE! DLA BOGACENIA SIĘ KOSZTEM ZWYKŁYCH LUDZI.